Jakie plany na dziś – czyli z dziećmi w podróży czas się nie dłuży!

RODZINNA PODRÓŻ PROMEM STENA LINE Z DZIEĆMI DO SZWECJI?

O takiej podroży ja (mama Ola) marzyłam od dawna, ale mąż nie był do niej przekonany. W końcu w lutym 2023 udało mi się go namówić na majówkę na szwedzkiej wyspie Olandii (nasz przygody i plan zwiedzania Olandii znajdziecie KLIK TUTAJ) i podróż promem do Szwecji. Dzieci były równie podekscytowane jak mama, a ostatecznie była to wspaniała rodzinna przygoda, którą gorąco polecamy!

SKĄD WYPŁYWAMY I GDZIE DOPŁYNIEMY?

Promy Stena Line wypływają z terminalu portowego w Gdyni, a dopływają do szwedzkiej Karlskorony.

ILE TRWA TAKA PODRÓŻ?

Podróż trwa ok.10 godzin – możecie płynąć w nocy lub za dnia.

CZY POTRZEBNE SĄ PASZPORTY LUB DOWODY?

Tak. To podróż zagraniczna. Przy wjeździe na teren terminalu musicie pokazać dowody, aby dostać karty pokładowe (te z kolei będą Wam potrzebne do otwierania kabiny lub uzyskania wcześniej przedpłaconych usług np. posiłków). Dowody są też sprawdzane w Karlskoronie, przed wypuszczeniem Was z terminalu na szwedzki ląd.

TARYFY BILETÓW

Ceny biletów zależą od kilku czynników. Po pierwsze terminu, pod drugie tego, czy dokupicie kabinę i na ile osób ona jest (nas wyniosła ona ok.500 zł za noc) oraz taryfy, którą wybierzecie. Najtańsze są bilety w taryfie ECONOMY, następnie FLEXI, a najdroższe w taryfie PREMIUM. Czym się różnią? Głównie tym, że bilety premium, można do 2 godzin przed rejsem oddać prawie z pełnym zwrotem kosztów, w przypadku flexi – podobnie, ale do 24 godzin. Nie dotyczy do taryfy economy. Dodatkowo w taryfie premium macie w cenę wliczone śniadanie. My w pierwszą stronę zdecydowaliśmy się na taryfę premium (po obliczeniu kosztów śniadania wyszło miej więcej tyle co flexi+śniadanie), a w drugą właśnie FLEXI. Przy rezerwacji biletów zobaczycie cenę za Waszą grupę w każdej taryfie i informacje, jakie są „bonusy” taryf droższych.

CZY MUSZĘ WYKUPIĆ KABINĘ (KAJUTĘ) I JAK ONA WYGLĄDA?

Jeśli zdecydujecie się na podróż nocą musicie obowiązkowo wykupić kabinę. Płynąc w ciągu dnia nie trzeba tego robić, ale oczywiście można. Na pokładzie jest sporo miejsc, gdzie w ciągu dnia można spokojnie posiedzieć, a nawet poleżeć i spędzić czas na promie. Rezerwacja kabiny to oczywiście dodatkowy koszt. Cena zależy od klasy kabiny i ilości osób oraz terminu. My mieliśmy kabinę 4osobową, komfort+ z oknem (przy moich problemach z małymi zamkniętymi pomieszczeniami, nie chciałam ryzykować kabiny bez okna), która była wyposażona w 4 proste łóżka, czystą, wykrochmaloną pościel, małą łazienkę, telewizor i ręczniki. Są też kabiny typu economy, tańsze, albo o standardzie podwyższonym, a także kabiny rodzinne dla więcej niż 4 osób (tych jest mniej, więc warto rezerwować je z większym wyprzedzeniem).

JAKĄ KAJUTĘ WYBRAĆ?

To zależy już od Waszych preferencji i możliwości finansowych. Nasza nam bardzo odpowiadała. Następnym razem zwróciłabym uwagę na to, żeby była bliżej sal gier i zabaw, bo tam dzieci spędzały dużo czasu. Rezerwując kabinę nie miałam pojęcia czy jej lokalizacja ma duże znaczenie i jakie są odległości na promie.

KIEDY MUSZĘ ZWOLNIĆ MOJĄ KAJUTĘ??

Godzinę przed przypłynięciem do portu należy zwolnić kajutę. Spakowane bagaże mogą w niej zostać jeszcze pół godziny dłużej. Najpóźniej 30 minut przed dopłynięciem do portu należy zabrać wszystko z kabiny.

CZY MOGĘ ZABRAC PSA NA POKŁAD?

Tak. Trzeba to natomiast zaznaczyć na etapie rezerwacji. Dodatkowo należy wtedy wykupić kabinę przystosowaną do przewozu czworonoga.

JAKIE ATRAKCJE ZNAJDUJĄ SIĘ NA POKŁADZIE?

Do Szwecji płynęliśmy starym promem, Stena Spirit, który i tak wydał nam się bardzo komfortowy.

Na pokładzie znajdują się restauracje, bary, małe SPA (usługi dodatkowo płatne) – nie skorzystaliśmy z niego tym razem, ale zdecydowanie chcemy to nadrobić, kilka miejsc z automatami do gier, mała sala zabaw z kulkami, mała sala z elektronicznymi monitorami z grami czy TV z bajkami dla dzieci. Przy tych dwóch ostatnich jest sporo miejsc, gdzie rodzice mogą spokojnie usiąść i obserwować bawiące się dzieci. Dodatkowo na pokładzie jest też sklep wolnocłowy i miejsca na relaks. Nasze dzieci określiły prom mianem małego miasta. Tak jest, nawet nie hotelu, tylko miasta!:)

Wracaliśmy nową Steną Ebba – jest jaśniejsza, bardziej przestronna i nowoczesna. Wszystko wydaje się większe. Nie mieliśmy kabiny więc nie jesteśmy w stanie porównać kabin z obu promów, ale już korytarze między kabinami były szersze, podobnie jak ich drzwi, więc zakładamy, że komfort też ciut wyższy. Na nowym promie nie ma jednak kulkowej sali zabaw, co pewnie nie ucieszy rodziców maluchów. Są za to dwie sale kinowe – my z naszymi starszakami chętnie z nich skorzystaliśmy i 2 małe salki dla dzieci z dywanami, klockami, telewizorem z bajkami, itp. Na Ebbie jest jakoś tak wizualnie ładniej, szczególnie na korzyść wybija się restauracja casual dining, która na Ebbie jest większa i zdecydowanie jaśniejsza, bo znajduje się na rufie statku i praktycznie w całej jadalni znajdują się duże okna. Prawda jest taka, że oba promy na się podobały. I celowo wybraliśmy się raz za dnia, a raz w nocy, żeby móc porównać doświadczenia.

PŁYNĄĆ ZA DNIA CZY W NOCY?

Jeśli płyniecie w nocy nie tracicie dnia, który można już przeznaczyć na zwiedzanie czy podróż dalej. Wieczorem przez 3 godziny korzystacie z uroków promu, a potem smacznie spicie w Waszej kajucie. Rankiem jesteście na miejscu. Za to w ciągu dnia jest taniej, można nadrobić zaległości pracowe, poczytać lub iść do kina, pograć w gry przy jednym z wielu stolików. Decyzja jest indywidualna. Gdyby ceny były ok, my następnym razem chyba skłonilibyśmy się ku dwóm nocnym podróżom, ale na pierwszy raz uważamy, że dokonaliśmy idealnego wyboru.

CZY NA POKŁADZIE SĄ POSIŁKI?

Tak. Posiłki możecie wykupić wcześniej, albo dopiero na promie. Rezerwując je wcześniej zapłacicie ciut mniej, ale ceny posiłków są raczej przystępne. Obiad kosztuje ok.80 zł za osobę dorosłą, a połowę tej kwoty za dziecko do lat 12. Dzieci do lat 4 nie płacą za posiłki. Tyle zapłaciliśmy rezerwując wcześniej online. Jedno ze śniadań mieliśmy w cenie, a drugie kupiliśmy na miejscu. Kosztowało 50 zł za osobę dorosłą i połowę za dziecko.

Śniadania są według nas super – na obu promach czeka na Was szwedzki bufet z wędlinami, serem, jajecznicą i jajkami, plastrami bekonu, parówkami, kiełbaskami, różnymi rybnymi specjałami. Są też różnego rodzaju płatki dla dużych i małych, jogurty, naleśniki, nutella, dżemy, wybór pieczywa, warzywa i owoce. Każdy z nas znalazł sporo dla siebie. Na Ebbie jest nawet kącik dla vegan z wegańskim serem żółtym. Na Stenie Spirit nie mieliśmy czasu, żeby szczególnie delektować się śniadaniem, bo o 6.30 musieliśmy opuścić kabinę i zaraz potem statek. Jednak na Stenie Ebbie śniadaniowaliśmy ponad godzinę, na spokojnie i bez pośpiechu, jedząc na raty😊.

Obiad też był smaczny. Tutaj panuje trochę inna zasada. Możecie zjeść zupę dnia, a na drugie danie wybieracie mięso lub rybę (ok.5-6 rodzajów), dodatek (ziemniaki opiekane, frytki, ryż itp.) i według uznania korzystacie z baru sałatkowego. Jest też kompot i inne napoje.

Oczywiście zamiast z restauracji z bufetem, możecie skorzystać z tej a la carte i kilku barów. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.

CZY W TRAKCIE REJSU MAM DOSTĘP DO SAMOCHODU?

Nie. Wszystko czego potrzebujesz, weź ze sobą. My na nocną podróż mieliśmy po prostu spakowaną małą walizkę (piżamy, kosmetyczka, czysta bielizna na kolejny dzień, jakieś przekąski, maskotki i książki). Na podróż w ciągu dnia wzięliśmy picie, przekąski, małe gry planszowe, książki i laptopy (żeby trochę popracować).

CZY MUSZĘ ZGŁOSIĆ SIĘ NA REJS Z WYPRZEDZENIEM

Tak. Do odprawy samochodowej trzeba się zgłosić najpóźniej na godzinę przed wypłynięciem. Zgłoszenie się do niej ok.1,5 godziny wcześniej daje szansę na szybsze zjechanie z promu w Karlskoronie.

CZY NA STATKU DOGADAM SIĘ PO POLSKU?

Tak. Bez problemu. Mieliśmy wrażenie, że cała obsługa jest z Polski😉

CZY NA STATKU MOŻNA PŁACIĆ KARTĄ CZY GOTÓWKĄ?

Na Ebbie akceptowano tylko płatność kartą. Na Stenie Spirit na jednej ze sklepowych kas można było płacić gotówką. W pozostałych miejscach – płatność kartą. Na gotówkę lepiej się w związku z tym nie nastawiać.

CZY NA STATKU SĄ TOALETY/PRYSZNICE?

Tak! Toalety są w kabinach i ogólnodostępne na korytarzach. Prysznice – tylko w łazienkach w kabinach.

CZY MOŻNA PRZEBYWAĆ NA ZEWNĄTRZ STATKU?

Na każdym ze statków można przebywać w wyznaczonych miejscach na pokładzie. Mieliśmy wrażenie, że na Stenie Spirit jest ich więcej. Był na niej przyjemny pokład z ławkami (najwyższy). Nie było, lub nie znaleźliśmy takiego, na Stenie Ebba.

CO WARTO ZE SOBĄ WZIĄĆ?

Na noc piżamy, kosmetyczkę i wszystko co jest Wam potrzebne na wieczór, nockę i ranek. U nas była to jeszcze maskotka Gai, książki dla każdego, bielizna na kolejny dzień. Iwo wziął też ze sobą koc, którym lubi przykrywać się w nocy. W nocy było raczej ciepło. Aaa, wrażliwi mogą potrzebować stoperów do uszu. Ja miałam wrażenie, że całą noc coś mi stuka i hałasuje😉. Jeśli macie chorobę morską, lub macie do do tego obawy, warto wyposażyć się w tabletki na chorobę lokomocyjną lub specjalne opaski, które można kupić w aptece. My wzięliśmy też tabletki na ból głowy i apap w proszku dla dzieci – tak na wszelki wypadek.

Jeśli zażywacie jakieś leki na stałe, koniecznie spakujcie je na pokład.

CZY NA STATKU JEST WI FI?

Tak. Bez opłat można korzystać z niego przez pół godziny, po zalogowaniu się. Można też dokupić pakiet WI FI. Ważne, żeby wyłączyć transmisję danych, żeby telefon nie połączył Wam się z siecią satelitarną i operator nie naliczył Wam nie wiadomo jakich kosztów.

CZY NA PROMIE BUJA?

Nasze rejsy odbywały się w dość dobrych warunkach pogodowych i bujanie było tylko minimalnie odczuwalne. W nocy nie przeszkadzało nam zupełnie. Za dnia, po posiłku niektórzy musieli chwilę poleżeć dla bezpieczeństwa;).

ILE TO KOSZTUJE?

Cena biletów zależy od daty, tego czy podróżujecie nocą czy w ciągu dnia i czy w związku z tym wykupiliście kabinę. Cena zależy również od wybranej przez Was taryfy, tego czy wykupicie posiłki itp. Nasze bilety nie były tanie. W zasadzie była to najdroższa część olandzkiej imprezy. Podróż wyszła nas 2800 zł – z czego 2000 z Gdyni do Karlskorony, a 800 zł w drogę powrotną – pokazuje to, że daty też są istotne. W drugą stronę odeszła nam opłata za kabinę oraz naliczone zostało -25% za powrót. W cenę mieliśmy wliczone – taryfę premium + śniadanie w cenie i kabinę z oknem w pierwszą stronę, taryfę flexi i obiad w drugą stronę.

STENA LINE ma czasem promocje weekendowe – płyniecie do Karlskorony w nocy, spędzacie dzień w Karlskoronie i wracacie też nocą. Dla tych, którzy mieszkają blisko Gdyni może to być ciekawa wyprawa. My niestety mamy do Gdyni za daleko, żeby takie wypad rozważać.

CZY PLANUJEMY POWTÓRZYĆ PRZYGODĘ?

ZDECYDOWANIE! Naprawdę mamy nadzieję, że uda się to w przyszłości. Tym razem zamiast Olandii chcielibyśmy eksplorować ląd, na zachód od Karlskorony – region Kalmar i jego okolice. Nie są jeszcze jakoś świetnie opisane na polskich blogach, więc możemy połączyć przyjemne z pożytecznym:)

GDZIE I JAKI KUPIĆ BILETY?

TUTAJ.

Wybieracie daty, taryfę, usługi. Możecie zrobić sobie symulację zakupu i ceny. Dopóki nie zapłacicie kartą, nie jest ona wiążąca.